Forum KALONG
Forum 3 Rzeszowskiej Drużyny Harcerskiej "KALONG" im. Roberta Badden-Powella. Chesz przeżyć coś niecodziennego? Wstąp do nas i przekonaj się jak powinno wyglądać życie...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Survival] - ogólnie o sztuce przetrwania

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KALONG Strona Główna -> Techniki harcerskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gilbert
Brygada kryzys
Brygada kryzys


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Strefa ludzi mgły

PostWysłany: Czw 20:14, 29 Sty 2009    Temat postu: [Survival] - ogólnie o sztuce przetrwania

Surwiwal - [wym. survival, serwajwal], surwiwal «pokonywanie trudno dostępnych i niebezpiecznych terenów, związane z samodzielnym zdobywaniem pożywienia, traktowane jako sport lub element szkolenia żołnierzy jednostek specjalnych
Czyli surwiwal jest po prostu sztuką przetrwania w, powiedzmy lesie z tym co akuratnie mieliśmy przy sobie gdy się w nim znaleźliśmy. W poniższym artykule chciałbym nieco przybliżyć i wytłumaczyć na czym polega owa sztuka, ale również zachęcić wszystkich lubiących spędzać przed komputerem zbyt wiele czasu do zainteresowania się takim sposobem rekreacji. Jak widać skoro ja jeszcze żyje nie jest to strasznie niebezpieczne dla zdrowia, i wcale nie musi oznaczać siedzenia w jakichś ekstremalnie trudnych warunkach bez jedzenia i wody tylko z nożem i paczką zapałek (albo i nie xD). Nie zmienia to jednak postaci rzeczy że są ludzie którzy najbardziej lubią właśnie taka formę surwiwalu. W niniejszym artykule omówię jednak trochę mniej hardcorową formę owej sztuki… Bla, bla, bla… i koniec biadolenia!

Sztuka przetrwania na weekend: Ekwipunek

Tak jak zaznaczyłem wyżej naszą przygodę z surwiwalem rozpoczniemy od kilku lekkich przejażdżek do lasu… Jak się przygotować do takiej wyprawy? Cóż, kwestia przygotowania się jest chyba najważniejszym czynnikiem od którego będzie zależeć powodzenie naszej akcji. Jest to punkt który powinien przeczytać każdy, począwszy od kompletnych zielonych, poprzez nowicjuszy, średnio zaawansowanych i kończąc na ekspertach… Bo tak naprawdę nie ma ekspertów w tak rozległej dziedzinie jaką z pewnością jest sztuka przetrwania. Czytając setki podobnych poradników dosłownie w każdym jesteśmy w stanie się nauczyć jakiejś nowej rzeczy. Na sam początek trzeba się przygotować psychicznie do konkretnej przygody w zależności od stopnia jej zaawansowania. Ja jednak pominę tę część przygotowań ponieważ każdy robi to po prostu w swój własny a nie inny sposób, i nie ma reguły na tę część przygotowań.
Przejdźmy do epizodu który jest powiedzmy priorytetem, a mianowicie jest to odpowiednie ubranie. Swego czasu gdy byłem w Tatrach, widziałem grupę turystów, wychodzących na rysy w japonkach… Moja pierwsza myśl na ich temat była nieco… nieważne. Chce Wam jedynie uświadomić, iż japonki czy inne klapeczki, trampki itp. Co najmniej nie nadają się na takowe wycieczki. Owi turyści zawrócili gdy doszli do pierwszego śniegu, bo w przeciwnym razie chciałbym ich zobaczyć wspinających się po łańcuchach na oblodzonych kamieniach. Nie pospadałyby jedynie klapeczki ale ich właściciele zarówno szybko i z gracja podzieliliby nieszczęsny los obuwia niegdyś do nich należącego. No ale… kto co lubi, możecie nic nie czytać i biegać później w tramkach po Tarnicy, albo się nad tym, zastanowić i nie wyjść na co najmniej dziwnego. Oczywiście nikogo tu nie chcę obrazić, bo wiadomo – klapeczki są wygodne, jak się idzie w nich na basen lub biega po domu, ale uwierzcie mi, że w górach wygląda się w nich po prostu śmiesznie. Uff… skoro tak mnie poniosło pisanie o butach, zacznę od nich mój (myślę, że mogę to tak nazwać) poradnik. Wiadomo, buty muszą być wygodne, i dobrze dopasowane do stopy. Osobiście preferuję buty wojskowe, są wysokie (co jest bardzo ważne w razie np. ukąszenia przez żmije. Jej zęby nawet nie przebiją się przez warstwę skóry. Ale również ma to na celu usztywnienie kostki, dzięki czemu przy byle czym nie skręcimy sobie nogi), przewiewne, nie przemakają i są naprawdę wygodne. Dobór buta zależy w dużym stopniu od upodobań. Oczywiste jest, że nie każdy wybierze buty wojskowe ale powiedzmy buty trekingowe. Skoro już doszedłem do trekingów, warto powiedzieć że jeżeli zdecydujemy się właśnie na nie to najlepiej dołożyć kilkadziesiąt złotych i wybrać wersje z membraną goreteksu. Jest to specjalna tkanina, która przepuszcza powietrze i parę wodna nie dopuszczając jedynie wody w czystej postaci. Przy wyborze butów trzeba również zwrócić uwagę na ich przeznaczenie. Fakt, Ci którzy dopiero rozpoczynają zabawę z surwiwalem nie muszą kupować do tego specjalistycznych butów z wąskim bieżnikiem, z jakimiś systemami odprowadzania wody i innymi śmieciami, które i tak zwykłemu zjadaczowi chleba nigdy się do niczego nie przydadzą…. Ale jak już mówiłem, won od klapeczek! Wybieramy porządne twarde buty przeznaczone do wędrówki. Koszt obuwia jest naprawdę bardzo zróżnicowany, ceny wahają się od 100 zł do nawet kilku tysięcy. Jednakże nam wystarczą z całą pewnością buty za nie więcej niż 400 zł. Moje wyżej wymienione gromy kosztowały 120 zł. Niewiele, a póki co na pewno nie zamieniłbym ich na inne. No dobra, nie nudzę zbytnio już o butach. Kolejnym elementem będą spodnie. Powiem tak: spodnie po prostu muszą być! Ważną rzeczą jest aby spodnie były ciemnego koloru, były wytrzymałe i miały sporą ilość kieszonek. Otóż, do spodni wsadza się prawie najwięcej przedmiotów i muszą być pojemne. A co do koloru… mogą być i różowe, ale ich barwa jest uzależniona od barwy otoczenia, więc jak ktoś twierdzi ze owy różowy dobrze ich zamaskuje w krzakach… to albo ma wielką wiarę w Boga, albo nierówno pod sufitem. Takim najbardziej uniwersalnym kolorkiem jest khaki, moro lub czarny. Następnym punktem jest kurtka, bluza bądź kamizelka taktyczna. Wybór tej odzieży zależny jest od pory roku i otoczenia. Chyba jedynym niezmiennym elementem jest kamizelka, którą ubiera się i na bluzę i na kurtkę i na koszulkę. Barwy podobnie jak przy spodniach, muszą odpowiadać otoczeniu. Jeżeli mamy kamizelką właściwie sprawa załatwiona, bo z reguły jest ona tak przystosowana, żeby pomieścić cały podręczny ekwipunek. Kolejnym już mniej ważnym elementem jest plecak. W plecaku nie ma nic skomplikowanego, wsadza się do niego rzeczy które się nie zmieściły do kieszeni. Prawda, jeżeli jedziemy na biwak to ciężko jest nie wziąć plecaka w którym mamy śpiwór, karimatę, i zmienne ubranie. Ale jeżeli idziemy do lasu na 2 4 to jest od jedynie balastem. O wyborze i pakowaniu plecaka opowiem zatem innym razem. Ostatnią częścią ubioru jest nakrycie głowy. Jest przydatne ale często niekonieczne. Chroni nas przed słońcem, pomaga w maskowaniu, i ogólnie nadaje się…. Np. do noszenia wody :l Tak, kapelusz zdecydowanie się może przydać więc go bierzemy. xD

Najważniejszym elementem ekwipunku jest niezbędnik. Nazywa się go różnie, jedni mówią przybornik inni puszka surwiwalowa a jeszcze inni po prostu niezbędnik. Z zewnątrz jest to zwyczajna puszka, trochę spłaszczona tak aby mieściła się bez problemu w kieszeni i tak, żeby można był ja mieć zawsze przy sobie. Tyle co sam jej wygląd i kształt nie ma aż takiego znaczenia, to najważniejsza i nieodzowna jest jej zawartość! Możecie się ubrać w ciuchy za tysiąc pięćset sto dziewięćset złotych ale bez tego małego przybornika możecie od razu wrócić do domu. Nikt, nawet największy kozak nie wytrzyma w lesie 2 dni bez tego elementu. Przykład? W owej puszce macie chociażby zapałki. Wytrzymacie 48 godzin bez ognia? No dobra, tyle może i wytrzymacie bez ognia… ale w niezbędniku jest mnóstwo innych bardziej przydatnych rzeczy, które w kolejnej części tegoż poradnika poznacie i nauczycie się nimi obsługiwać.

Jak już wspomniałem w niezbędniku mamy między innymi zapałki, do czego SA przydatne chyba każdy wie. Ale dla tych bardziej opornych wytłumaczę to… Otóż, zapałki służą zazwyczaj do rozpalania ogniska, aczkolwiek nie zawsze. Mogą się przydać do podłożenia jako klin pod koło zamachowe (gdy przypadkiem oryginalny zostanie zmielony przez ogromną moc pojazdu) w Charcie gdy się jedzie nad zalew oddalony o 40 km od Waszego miejsca zamieszkania. xD ale to długa historia… W każdym razie zapałki to podstawa. W skład wyposażenia niezbędnika wchodzą głównie, oprócz zapałek przybory do szycia i podstawowe opatrunki (plastry, bandaże, chusta trójkątna). Ale do tej małej puszki pakuje się przeważnie wszystko co można uznać za przydatne. Jako dodatek można wrzucić do niej torebkę herbaty albo kawy, cukier, szkło powiększające, nadmanganian potasu (służy m.in. do odkażania wody, pomoże odkazić rane i ma działanie przeciw grzybicze.) przyprawy (ja używam tych które dodają do zupek chińskich), agrafki. Ewentualnie: multi tool, buteleczka nafty lub benzyny, żyłka saletra potasowa. Poza tym do puszki wrzuca się to co uważa się za stosowne. Proste, im więcej wrzucisz do takowej puszki tym później masz łatwiej, ale jeżeli jest zbyt łatwo to jest mniej zabawy. Autor: Bieszczadnik


Ja wchodziłem na połoninę Caryńską w trampkach ale Wam tego nie polecam
/Gilbert


Ooo! Gilbert, skąd Ty to jeszcze wydarłeś ^^, Zapomniałem już, że coś takiego kiedyś tam pisałem ;P Miło ;] Może ktoś skorzysta z filozofi Biecha xD


Ostatnio zmieniony przez Gilbert dnia Czw 20:23, 29 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Szeregowy nosiOlej
Szeregowy nosiOlej


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów/P.Skargi

PostWysłany: Wto 21:39, 17 Lut 2009    Temat postu:

WoW!
To co napisałeś to jest coś !
Musiałeś się napracować Smile
Wielkie Słowa Uznania dla Dh Gilberta Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bieszczadnik20
Brygada kryzys
Brygada kryzys


Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z nie Twój zasrany interes

PostWysłany: Wto 23:00, 17 Lut 2009    Temat postu:

-.-' Tak Gilbert, napracowałeś się niemiara... xD nevermind...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gilbert
Brygada kryzys
Brygada kryzys


Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Strefa ludzi mgły

PostWysłany: Śro 8:45, 18 Lut 2009    Temat postu:

Kamil napisał:
WoW!
To co napisałeś to jest coś !
Musiałeś się napracować Smile
Wielkie Słowa Uznania dla Dh Gilberta Wink


To jest tekst dh. Bieszczadnika, który to On napisał pod moja długą namową daawno temu, ja go tylko znalazłem i tu zamieściłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Szeregowy nosiOlej
Szeregowy nosiOlej


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów/P.Skargi

PostWysłany: Śro 14:13, 18 Lut 2009    Temat postu:

Kamil napisał:
WoW!
To co napisałeś to jest coś !
Musiałeś się napracować Smile
Wielkie Słowa Uznania dla Dh Gilberta Wink


Dobrzę to Wielkie Słowa Uznania dla Dh Bieszczadnika Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Potek
Szeregowy nosiOlej
Szeregowy nosiOlej


Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:36, 18 Lut 2009    Temat postu:

Spoko na pewno cosik wygarnę wartego zapamiętania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Szeregowy nosiOlej
Szeregowy nosiOlej


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów/B4

PostWysłany: Śro 21:38, 18 Lut 2009    Temat postu:

to się oczytalemXD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Szeregowy nosiOlej
Szeregowy nosiOlej


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów/P.Skargi

PostWysłany: Czw 9:19, 19 Lut 2009    Temat postu:

Nom dużo tego bardzo ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bieszczadnik20
Brygada kryzys
Brygada kryzys


Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z nie Twój zasrany interes

PostWysłany: Czw 11:07, 19 Lut 2009    Temat postu:

Wyście nie widzieli długiego tekstu... To jest tylko początek artykułu, na który wtedy miałem ambicje. Niestety, jak często bywa na ambicjach się kończy... ;(
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Szeregowy nosiOlej
Szeregowy nosiOlej


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów/P.Skargi

PostWysłany: Czw 15:47, 19 Lut 2009    Temat postu:

Czemu ?
Możesz jeszcze napisać.. Jak oczywiście tylko chcesz Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bieszczadnik20
Brygada kryzys
Brygada kryzys


Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z nie Twój zasrany interes

PostWysłany: Czw 20:32, 19 Lut 2009    Temat postu:

Pewnie, a kiedy na to znajdę czas? Zresztą, żeby coś miało ręce i nogi trzeba mieć pomysł... Tzw, wene Wink Teraz nie chce mi się nad tym myśleć, może kiedyś...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kamil
Szeregowy nosiOlej
Szeregowy nosiOlej


Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów/P.Skargi

PostWysłany: Czw 20:49, 19 Lut 2009    Temat postu:

To szkoda bo bym chętnie przeczytał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marcin
Szeregowy nosiOlej
Szeregowy nosiOlej


Dołączył: 06 Gru 2008
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów/B4

PostWysłany: Czw 22:30, 19 Lut 2009    Temat postu:

lepiej nie pisz dłuższej ta jest wystarczająca
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bieszczadnik20
Brygada kryzys
Brygada kryzys


Dołączył: 14 Lis 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Z nie Twój zasrany interes

PostWysłany: Pią 22:32, 20 Lut 2009    Temat postu:

Wiesz, nie masz obowiązku czytać... Ja piszę dla własnej satysfakcji, i nie jest dla mnie priorytetem, to czy komuś się to spodoba czy nie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maciek
Początkujący spamer


Dołączył: 29 Lis 2008
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 14:12, 24 Mar 2009    Temat postu:

Mi się bardzo podoba czytając to z szeroko otwartymi oczami Shocked doceniam to. Na pewno się przyda

Ostatnio zmieniony przez Maciek dnia Pią 15:18, 12 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum KALONG Strona Główna -> Techniki harcerskie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin